Składniki:
- ciasto na pizzę (zrobiłam z mniejszej ilości, "na oko")
- 1/3 puszki pomidorów, pokrojonych
- 2 duże ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
- ser mozzarella
- garść świeżych listków bazylii
- kilka listków świeżego rozmarynu
- kilka gałązek zielonej pietruszki
- szczypiorek
- sól, pieprz
- łyżeczka ostrego keczupu
W rondelku rozgrzać oliwę i zrumienić na niej drobno posiekany (lub przeciśnięty) czosnek. Dodać pomidory z puszku i dusić, aż woda nieco odparuje i sos lekko zgęstnieje. Pod koniec dołożyć keczup i doprawić solą i pieprzem. Ciasto rozwałkować na grubość ok 1cm, posmarować sosem i posypać startym serem. Piec w rozgrzanym piekarniku do temperatury 200 stopni przez ok 10 minut. W tym czasie zioła drobno posiekać. Kiedy ciasto zacznie się lekko rumienić, wyjąc pizzę, położyć na niej zioła i posypać niewielką ilością sera. Włożyć jeszcze na 2 minuty do pieca, żeby ser "przykleił" zioła do pizzy.
Bardzo smaczna alternatywa tłustej i ciężkiej pizzy. Ja zjadłam 4 kawałki i prawie w ogóle ich nie poczułam :) Gorąco polecam każdemu! Córcia zajadała się z dużą chęcią! :)
Smacznego!