Kurczak, szpinak, pomidor- czyli lodówkowy misz-masz.

Standardowo, kiedy nie mam pomysłu na obiad, wyciągam z lodówki różne różności i próbuję z nich coś wykombinować. W taki sposób dziś padło na kurczaka w sosie z dodatkiem pomidorów i szpinaku. Efekt- ładnie i smakowicie :)

Składniki:

• duży, podwójny filet z kurczaka
• 100g świeżego szpinaku (może być również mrożony)
• 2 duże pomidory sparzone i obrane ze skórki
• szczypiorek
• 2 ząbki czosnku
• 3/4 szklanki śmietanki 18%
• oliwa z oliwek
• sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy
• świeża papryczka chilli* 

*jeśli nie będzie tego jadło małe dziecko :) 

Wykonanie:
Na rozgrzaną oliwę wrzucić rozgnieciony czosnek, lekko podsmażyć i dołożyć pokrojone pomidory i trochę posiekanego czosnku. Podsmażać, aż pomidory puszczą trochę soku, doprawić niewielką ilością soli i czarnym pieprzem (*dołożyć pół papryczki chilli w całości). Szpinak dokładnie umyć, oprószyć solą i odcisnąć z niego wodę. Dodać do pomidorów i dusić, aż szpinak puści wodę i zmięknie. Kurczaka oczyścić, pokroić w kostkę wielkości ok 2cm/2cm. Obtoczyć w oliwie z dodatkiem soli i pieprzu ziołowego. Dołożyć do patelni i dusić pod przykryciem przez ok 15-20 min (*wyjąć papryczkę). Całość zabielić śmietanką i poczekać, aż nieco odparuje, zagęszczając lekko sos.
Świetnie będzie pasowało do ryżu, ja podałam z pieczonymi ziemniakami (w kształcie frytek, żeby szybciej się zrobiły).

Smacznego!